Archiwum Tagów: Teatr Narodowy

Baron Münchhausen to ja! – wywiad z Janem Englertem, dyrektorem Teatru Narodowego, znakomitym reżyserem i aktorem.

Tomasz Domagała: Gra pan Barona Münchhausena – skąd pomysł, żeby odświeżyć dzisiaj tę postać? Jan Englert: Najlepiej byłoby zapytać o to autora sztuki i reżysera spektaklu, Macieja Wojtyszkę. Jeśli o mnie chodzi, to jest we mnie cały czas poczucie umierania, nie tyle fizycznego, co umierania wartości. Wierzyłem w nie, poświęciłem im prawie całe swoje życie, a one się albo zdewaluowały, albo zostały wyrzucone na śmietnik. Przyśpieszenie XXI wieku jest tak... Czytaj więcej

Jasełka na „Zamku” – o spektaklu Pawła Miśkiewicza wg Franza Kafki w Teatrze Narodowym w Warszawie

Gdzieś na świecie jest trochę szczęścia/I marzę o nim w każdej chwili (…)/Jeśli się dowiem, gdzie to jest, pójdę w świat/Bo chociaż raz chcę być szczęśliwy tak z głębi serca „Irgendwo auf der Welt” Comedian Harmonists Wiadomo na pewno, że K. przybył do leżącej pod głębokim śniegiem wioski na tyle późno, że potrzebował się przespać, trafił więc do miejscowej gospody (tej Przy Moście). Autor przemyca nam przy okazji informację, że... Czytaj więcej

Taniec śmierci – o „Sonacie jesiennej” wg Bergmana w reż. Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze Narodowym w Warszawie

U Bergmana historia wygląda tak: Ewa, córka wybitnej pianistki Charlotty, mieszka wraz z mężem, pastorem Wiktorem oraz niepełnosprawną siostrą, Heleną w małym miasteczku gdzieś w Norwegii. Ich życie mija w cieniu wielkiej tragedii: przypadkowej śmierci ich małego synka, Eryka. Ewa ciągle nie może się po tym wydarzeniu pozbierać, słysząc więc, że przyjaciel matki umiera po długiej i ciężkiej chorobie, postanawia ją do siebie zaprosić, choć obie pozostają w nienajlepszych stosunkach.... Czytaj więcej

Anioł na srebrnej tacy – o spektaklu “Woyzeck” w reż. Piotra Cieplaka w Teatrze Narodowym w Warszawie

Znakomitą scenografię Andrzeja Witkowskiego stanowi otwarte czwartą ścianą w kierunku widowni sceniczne pudełko, zbudowane z wysokich lustrzano – kontenerowych ścian. Część zwierciadlana pokryta jest smugami jakiejś wyschniętej już dawno cieczy. Sprawa wydaje się mieć rozwiązanie w scenie rozmowy Doktora z Woyzeckiem o moczu, w której lekarz wypomina swojemu pacjentowi sikanie po ścianie. W pewnym momencie próbuje go nawet przywołać do porządku: „Woyzeck, ty jesteś normalny i ty nie powinieneś szczać... Czytaj więcej

Zosia i „Ułani” – Rymkiewicz według Cieplaka w Teatrze Narodowym

Parę lat temu na wykładzie historii literatury rosyjskiej w Moskwie poznałem osobliwy schemat interpretacji  „Eugeniusza Oniegina”. Według niego Tatiana to Rosja, która najpierw pokochała oświeconego postępowca i Europejczyka Oniegina, po czym – kiedy ten, zachłyśnięty nowoczesnością i „wielkim światem” dał jej kosza – oddała swą rękę generałowi. Gdy liberał Oniegin znudzony światem, pusty duchowo po latach na nowo odkrywa „swoją” Tatianę spostrzega, że jest piękna i bogata, lecz… już nie... Czytaj więcej

Selma Lagerlöf na ziarnku piasku – "Twórcy obrazów" Enquista w reż. Artura Urbańskiego w Teatrze Narodowym

Tora Teje, początkująca, lecz niezwykle utalentowana aktorka, ma dość hipokryzji. Szarpie się w związku z niezdecydowanym i uległym wobec żony reżyserem Viktorem Sjöströmem. Właśnie nakręcił on film pt. „Niewidzialny furman” na podstawie szmirowatej i nudnawej (jego zdaniem) powieści noblistki Selmy Lagerlöf i ma pokazać autorce, co „zmajstrował”. Tora, wraz z operatorem, Juliuszem Jaenzonem, który przygotowuje pokaz filmu, czeka na reżysera i pisarkę. Tak zaczyna się sztuka szwedzkiego pisarza, Per Olova... Czytaj więcej

„Petit jeux” Pawła Miśkiewicza – „Idiota” wg. Dostojewskiego w Narodowym

Spektakl Pawła Miśkiewicza „Idiota” zaczyna się od prologu, w którym siedzą obok siebie Nastazja Filipowna (Wiktoria Gorodeckaja) i generałowa Jepanczyn (Dominika Kluźniak). W powieści panie te widziały się tylko raz i to z daleka, tak więc od początku wiadomo, że fabularna opowieść Dostojewskiego nie będzie odgrywała w spektaklu kluczowej roli. Prolog ten oparty jest na słynnej scenie wieczoru u Nastazji Filipowny, podczas którego ma ona dać odpowiedź Gawrile Ardolionowiczowi (Przemysław... Czytaj więcej

Teatr, sezon 2015/16, najlepszy najlepsza najlepsze!

Miesięcznik Teatr zaprosił 16 krytyków do podsumowania sezonu w ankiecie NAJLEPSZY NAJLEPSZA NAJLEPSZE sezonu 2015/16. Jako, że w tym roku do R16 nie awansowałem, postanowiłem się do takiej ankiety zaprosić na swoim blogu sam. A Państwa zapraszam do lektury! Najlepsza książka o teatrze: Proces Franza Kafki, przewiązany czarną wstążką – jako obowiązkowa lektura dla Państwa z Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego Cwaniary Sylwii Chutnik, najważniejsza książka o Teatrze Studio w Warszawie –... Czytaj więcej

„Idźta przez maki, we wsi Moskal stoi” – „Dziady” Nekrošiusa w Teatrze Narodowym

W finale II części „Dziadów” Eimuntasa Nekrošiusa pewny, zadowolony z siebie Guślarz (Marcin Przybylski), zachęcony bojaźnią i zbudowanym na skonstruowanych przez siebie fantazmatach (Zły Pan i Dziewczyna) posłuchem gromady, której przewodzi rozpoczyna finałową część swojego „metafizycznego” seansu. Nagle wśród tłumu zauważa kogoś, kto nie jest ani jego aktorem, ani widzem. Tym kimś jest wampiryczny Gustaw (Grzegorz Małecki). Od tego momentu motto Guślarzowego spektaklu, odpowiedź na pytanie, co to będzie –... Czytaj więcej

"Złote Truskawy 2015" – teatralne antypodsumowanie roku

Drodzy Czytelnicy, w związku z odchodzącym na pola historii rokiem 2015, nadszedł czas na przyznanie dorocznych antynagród w dziedzinie teatru. W zeszłym roku nagrody te nosiły „pożyczone” z Hameryki miano – „Złote Maliny”. W tym roku, chcąc podwyższyć ich prestiż i dać im szansę na nowe, prawdziwe polskie życie, postanowiłem zmienić ich nazwę na bliższe memu sercu i naszemu narodowemu podwórku miano – „Złote Truskawy”. Odtąd corocznie będę one przyznawane... Czytaj więcej

Elektryczne krzesło Alvisa Hermanisa – o spektaklu “Płatonow” wg Czechowa z Burgtheater z Wiednia

Michał Płatonow (Martin Wuttke) w czechowowskim spektaklu Burgtheater, dwukrotnie siada na krześle odwróconym tyłem do widzów. Pierwszy raz na początku, gdy wywiązuje się między nim a towarzystwem zgromadzonym w Wojnicówce nieprzyjemna wymiana zdań, drugi raz w finale, gdy odbywa przejmującą rozmowę z właścicielką posiadłości, generałową Anną (Dörte Lyssewski). Od tego momentu krzesło już do końca pozostanie puste. W finale pojawi się na nim strzelba. Jak to u Czechowa – musi... Czytaj więcej