Archiwum Tagów: Teatr Syrena

Dobrze nie tylko na zdjęciu – „Rodzina Addamsów” w reż. Jacka Mikołajczyka w Teatrze Syrena

We foyer biblioteki Uniwersytetu Stanowego stanu Pensylwania znajduje się prawdziwa perła: mural pt. „Wakacje rodziny Addamsów”. Został namalowany w 1952 roku przez znanego (między innymi ze swej ekscentryczności) i cenionego w Ameryce rysownika, Charlesa Addamsa, jako kolejna odsłona wymyślonej przez niego i prezentowanej od 1938 roku – głównie na łamach New Yorkera – rysunkowej historii rodziny Addamsów. Mural przedstawia członków słynnej rodziny, ubranych w nieśmiertelne czarne kostiumy, odznaczających się wyraźnie... Czytaj więcej

Milczenie psów – "Dogville" Popławskiej i Kality w Syrenie

Film Larsa von Triera „Dogville” wstrząsnął mną onegdaj do głębi. Z okazji premiery opartego na nim spektaklu Aleksandry Popławskiej i Marka Kality w Teatrze Syrena obejrzałem go raz jeszcze i okazało się, że przez trzynaście lat od premiery nic nie stracił na swojej aktualności. Historia dziewczyny, która uciekając przed gangsterami trafia do sennego miasteczka Dogville jest jeszcze jedną wariacją na temat znany choćby z „Idioty” Dostojewskiego czy „Iwony księżniczki Burgunda”... Czytaj więcej

Teatr, sezon 2015/16, najlepszy najlepsza najlepsze!

Miesięcznik Teatr zaprosił 16 krytyków do podsumowania sezonu w ankiecie NAJLEPSZY NAJLEPSZA NAJLEPSZE sezonu 2015/16. Jako, że w tym roku do R16 nie awansowałem, postanowiłem się do takiej ankiety zaprosić na swoim blogu sam. A Państwa zapraszam do lektury! Najlepsza książka o teatrze: Proces Franza Kafki, przewiązany czarną wstążką – jako obowiązkowa lektura dla Państwa z Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego Cwaniary Sylwii Chutnik, najważniejsza książka o Teatrze Studio w Warszawie –... Czytaj więcej

Mysz w pięknych dekoracjach – „Frankenstein” w reżyserii Lindy w Teatrze Syrena

Wizualna strona „Frankensteina” w Teatrze Syrena po prostu zachwyca. Prosta, ascetyczna przestrzeń, zbudowana z kafelków raz po raz zmienia swoją funkcję, stając się to laboratorium doktora Frankensteina (Wojciech Zieliński), to obejściem De Laceya (Jerzy Radziwiłłowicz), to finałową Arktyką. W tak gustownie i precyzyjnie zbudowaną przestrzeń wchodzą aktorzy, w świetnie dobranych, wysokiej jakości kostiumach (Hanna Szymczak) – szczególne brawa za odzienie Potwora (Eryk Lubos) – i dopełniają scenograficzną wizję całości. Teraz... Czytaj więcej