Znakomitą scenografię Andrzeja Witkowskiego stanowi otwarte czwartą ścianą w kierunku widowni sceniczne pudełko, zbudowane z wysokich lustrzano – kontenerowych ścian. Część zwierciadlana pokryta jest smugami jakiejś wyschniętej już dawno cieczy. Sprawa wydaje się mieć rozwiązanie w scenie rozmowy Doktora z Woyzeckiem o moczu, w której lekarz wypomina swojemu pacjentowi sikanie po ścianie. W pewnym momencie próbuje go nawet przywołać do porządku: „Woyzeck, ty jesteś normalny i ty nie powinieneś szczać... Czytaj więcej