Archiwum Tagów: Wujaszek Wania

Mów mi wuju – O „Wujaszku Wani” w reż. Iwana Wyrypajewa w Teatrze Polskim w Warszawie

„Astrow: Opowiedz nam coś, Iwanie. Wojnicki (ospale): Co ci mam opowiadać? Astrow: Może są jakieś nowe wiadomości? Wojnicki: Nie ma nic nowego. Wszystko stare. Ja jestem taki sam jak byłem, może trochę gorszy, rozleniwiłem się, nic nie robię i tylko zrzędzę jak stary piernik.”  Antoni Czechow, „Wujaszek Wania”, akt I Iwan Wyrypajew wydaje się swoim spektaklem w Teatrze Polskim w Warszawie podpisywać pod słowami swojego czechowowskiego imiennika obiema rękami. Jako reżyser „Wujaszka Wani” rezygnuje... Czytaj więcej

Grając w zamknięte karty – "Wiosna" Leonardo Moreiry w Teatrze Studio

Wyobraźcie sobie, że macie przed sobą kartę do gry, na przykład waleta pik. U góry mamy jakąś jego podobiznę, a na dole jej lustrzane odbicie. Niby to ten sam walet, ale wszystko zależy od tego, jak położymy kartę – raz odbicie staje się podobizną, raz podobizna odbiciem. Właściwie nie sposób powiedzieć, która figura jest waletem prawdziwym: dolna czy górna. Zresztą, co to znaczy: dolna czy górna? Przecież w istocie zależy... Czytaj więcej

"Wujaszek Wania" w czerwonym płaszczyku – Czechow w Teatrze 6.piętro

Jeśli chodzi o „Wujaszka Wanię” w reżyserii Andrzeja Bubienia w „Teatrze 6.piętro” w Warszawie, to uczucia mam mieszane. Bardzo podobał mi się przede wszystkim Wojciech Malajkat w roli tytułowej. Dzięki kreacji Malajkata, bodaj pierwszy raz w życiu zobaczyłem inscenizację „Wujaszka Wani”, w którym Iwan Wojnicki – bo tak brzmi prawdziwe imię wujaszka – jest nie tylko bohaterem tytułowym, lecz prawdziwie główną postacią. To on trzyma w ryzach całe przedstawienie, to... Czytaj więcej

"Złote Truskawy 2015" – teatralne antypodsumowanie roku

Drodzy Czytelnicy, w związku z odchodzącym na pola historii rokiem 2015, nadszedł czas na przyznanie dorocznych antynagród w dziedzinie teatru. W zeszłym roku nagrody te nosiły „pożyczone” z Hameryki miano – „Złote Maliny”. W tym roku, chcąc podwyższyć ich prestiż i dać im szansę na nowe, prawdziwe polskie życie, postanowiłem zmienić ich nazwę na bliższe memu sercu i naszemu narodowemu podwórku miano – „Złote Truskawy”. Odtąd corocznie będę one przyznawane... Czytaj więcej