Agnieszka Przepiórska w raju utraconym prawdopodobieństwa – o “Ocalonych” Mai Kleczewskiej z warszawskiego DSH

Najpiękniejsze w spektaklu Mai Kleczewskiej są te momenty, gdy jego bohaterka, fikcyjna Irenka K z Zieleniaka (łącząca w sobie losy wszystkich ofiar brygady SS Rona), próbuje na powrót stać się normalną czternastoletnią dziewczynką z całym potencjalnym dla kogoś w jej wieku stereotypowym życiem. Agnieszka Przepiórska inicjuje te momenty z autentyczną dziewczyńską radością: gra w klasy, skacze w gumę, huśta się na huśtawce czy ekscytuje się przyjazdem objazdowego cyrku. I na... Czytaj więcej

Pamiętnik znaleziony w “Przestrzeniach sztuki” Rzeszów 2024

Psia adopcja – o mistrzostwie Wojana Trockiego W internecie znalazłem taki oto opis spektaklu Wojana Trockiego: „Trzecia godzina gratis” to spektakl, którego akcja toczy się w post apokaliptycznej wizji miasta. Poznajemy różne zakamarki, bohaterów, którzy gubią się i odnajdują w tym nocnym anturażu. Zgrabnie skomponowana całość ma absolutnie blues-rockową duszę, ale wdziera się do tej przestrzeni grecka tragedia, czyli chór – kilka postaci komentujących i wchodzących w polemikę z bohaterami.... Czytaj więcej

Ziarnko piasku pośród stepu – „Berenika” Castellucciego z Théâtre de la Ville w Paryżu na Ruhrtriennale

Popatrzysz chwilę na ścianę, a potem powiesz sobie „Zamknę oczy, może prześpię się trochę, będę się po tym czuł lepiej” i zamkniesz je. A kiedy je otworzysz, ściany już nie będzie. Znajdziesz się w nieskończonej pustce, której nie wypełniliby wszyscy wskrzeszeni zmarli wszelkich czasów, i będziesz w niej jak ziarnko piasku pośród stepu” Samuel Beckett „No właśnie co” Treści w „Berenice” niewiele: oto umiera cesarz rzymski Wespazjan (być może niekoniecznie... Czytaj więcej

Myszkin wywołany do tablicy – o „Idiocie” Wajnberga w reż. Krzysztofa Warlikowskiego na Festiwalu w Salzburgu (rejestracja tv)

Gdy książę Lew Nikołajewicz Myszkin pojawia się w domu Jepanczynów, a konkretniej w pomieszczeniu kancelaryjnym pana domu, okazuje się ono (za sprawą znakomitej scenografii Małgorzaty Szczęśniak) czymś na kształt sali wykładowej w moskiewskim ośrodku naukowym z lat siedemdziesiątych XX wieku. Myszkin stoi więc przed ogromną rozsuwaną tablicą, zapisując na niej wzory teorii Newtona i Einsteina. Przygotowuje się w ten sposób do prezentacji przed generałem i asystującym mu Gawriłą Ardalionowiczem Iwołginem,... Czytaj więcej

Kobiet portret własny – o „Balkonach” Krystiana Lupy z wrocławskiego Teatru Polskiego w Podziemiu

„Lato” to autobiograficzna (przynajmniej tak się ją określa) powieść Johna Maxwella Coetzeego, napisana w formie wywiadów z kobietami, które miały jakąś relację z autorem, plus jedna rozmowa z kolegą z kapsztadzkiego uniwersytetu. Południowoafrykański noblista ukrywa się tutaj za postacią narratora, którym jest bliżej nieokreślony dziennikarz, pragnący za pomocą rozmów z „kobietami życia” pisarza Coetzeego (niemy bohater tej powieści), uchwycić jego postać, przyjrzeć się pewnemu okresowi jego życia. Pomysł to piekielnie... Czytaj więcej

Głośniej nad tą trumną – o spektaklu „DÄMON. Pogrzeb Bergmana” w reż. Angéliki Liddell na Festiwalu w Awinionie

Chciałabym być wdową po Bergmanie Jednym z najpiękniejszych, ale i najbardziej poruszających momentów awiniońskiego spektaklu Angéliki Liddell jest scena pogrzebu Ingmara Bergmana (wykorzystująca elementy oryginalnej ceremonii z wyspy Faro, z 2007 roku). Zwłaszcza że wydaje się ona czymś na kształt grande finale spektaklu, kończąc nie tylko ziemskie życie wielkiego reżysera czy kasandryczną teatralną logoreę Liddell, ale też i w sensie symbolicznym – reprezentowany przez nich świat. Choć może warto byłoby... Czytaj więcej

Między mitem a obojętnością – o spektaklu „D’Arc. Opera” w reż. Krystiana Lady w Muzeum Powstania Warszawskiego

“Hello darkness, my old friend/I’ve come to talk with you again” “Sound of silence” by Simon & Garfunkel Najbardziej wstrząsającym momentem okolicznościowego spektaklu Krystiana Lady w Muzeum Powstania Warszawskiego była chwila, gdy współczesna bohaterka opowieści, mieszkająca w Paryżu fotografka Joan (znakomita Agnieszka Grochowska) „pękła” wreszcie w zetknięciu z zamkniętym w pudełku dziedzictwem Powstania Warszawskiego, które dostała można powiedzieć w spadku po swojej babci, uczestniczącej w nim wiolonczelistki Joanny. Grochowska wyrzuca... Czytaj więcej

Złapać oddech – „Lacrima” w reż. Caroline Guiela Nguyen z Théâtre national de Strasbourg na Festival d’Avignon

Spektakl Caroline Guiela Nguyen rozpoczyna się od sceny, która jest puentą całej opowieści, ale stanowi też jedną z części efektownej klamry, w jaką została ujęta. Oto Marion (Maud Le Grevellec), szefowa paryskiego domu mody haute couture Beliana, który otrzymał i spartaczył właśnie zamówienie stulecia – suknię ślubną dla księżniczki angielskiej Korony – próbuje popełnić samobójstwo, biorąc całą winę za zaistniałą sytuację na siebie. W tle całej sprawy mamy jeszcze domową... Czytaj więcej

Zrozumieć puste krzesła – rozmowa z Aurélienem Bory na marginesie spektaklu “invisibili” (Kontakt 2024)

Tomasz Domagała: Mam nieodparte wrażenie, że twoja produkcja „invisibili” to rodzaj pielgrzymki do Palermo, z jednej strony to spotkaniem z miastem i jego mieszkańcami, z drugiej z wielką Piną Bausch i jej słynnym spektaklem „Palermo Palermo”? Aurélien Bory: Zdecydowanie tak. Kiedy dostałem zaproszenie do Palermo, rzeczywiście zapytałem najpierw o Pinę Bausch, ponieważ kocham zarówno ją, jak i spektakl. Miałem też osobiste, związane z nią doświadczenia, gdyż w 2008 roku zostałem... Czytaj więcej

Opuścić strefę komfortu – rozmowa z Dorą Štědroňovą, dramaturżką Teatru Na zábradlí w Pradzeoraz spektaklu Jana Mikuláška “Wrogowie publiczni” (Kontakt 2024)

Tomasz Domagała: Sztuka jest sceniczną adaptacją słynnej książki, jak zrodził się pomysł przeniesienia jej na scenę? Dora Štědroňová: Mieliśmy – wraz z reżyserem Janem Mikuláškiem –  już wcześniej do czynienia z twórczością Michela Houellebecqa, kilka lat temu bowiem wystawiliśmy w Teatrze Reduta w Brnie jego powieść „Cząstki elementarne”. Krążyliśmy więc wokół jego tekstów, szukając inspiracji do nowych produkcji. Jego krytyczne, sceptyczne, czy wręcz pesymistyczne spojrzenie na świat i samego siebie... Czytaj więcej

Celem jest człowiek – rozmowa z Lukiem Percevalem (Kontakt 2024)

Tomasz Domagała: Zacznijmy od anegdoty o basenie: dowiedziałem się niedawno, że podczas prób generalnych „Pewnego długiego dnia” zdecydowałeś się usunąć wodę, będącą jednym z głównych elementów scenografii. Skąd taka radykalna decyzja? Luk Perceval: Zdecydowałem się to zrobić, ponieważ wszyscy byli zachwyceni pięknymi obrazami będącymi efektem wodnych refleksów, a mnie to trochę irytowało, bo wolałbym, żeby raczej mówili o aktorach czy opowieści – o tym, o czym ona tak naprawdę jest... Czytaj więcej

Wszyscy jesteśmy zwierzętami – rozmowa z Oliverem Frljiciem (MFT Kontakt)

Tomasz Domagała: Nie oglądałem niestety „Sprawozdania dla Akademii” w berlińskim Maxim Gorki Theater, ale mam takie wrażenie, że wileńska „Przemiana” (The Metamorphosis) jest jakoś z tym przedstawieniem związana. Oliver Frljić: W pewnym sensie tak: mają wspólnego autora, poruszają podobne tematy, ale już ich język teatralny jest zupełnie inny. Ostatnio zresztą nieustannie staram się poszukiwać nowych sposobów ekspresji, ponieważ mam takie wrażenie, że rzeczywistość niezwykle dynamicznie się zmienia. „Sprawozdanie dla Akademii”... Czytaj więcej

Cokolwiek robisz, zawsze musisz wziąć za to odpowiedzialność – rozmowa z reżyserem Alvisem Hermanisem na marginesie spektaklu „Kraina głuchych” z Jaunais Rīgas teātris (KONTAKT FESTIWAL)

Tomasz Domagała: Pierwsze pytanie dotyczy samego filmu „Kraina głuchych” Walerego Todorowskiego. Czy jest na Łotwie popularny? Alvis Hermanis: To film rosyjski, Łotysze więc raczej go nie znają, z wyjątkiem oczywiście tych, którzy pamiętają poradzieckie czasy pierestrojki. W tamtych latach był to bowiem duży przebój kinowy. Nasz spektakl ma zresztą sens tylko dlatego, że bierze w nim udział grająca filmową Ritę, Czułpan Chamatowa. Bez niej to wszystko nie miałby sensu, najważniejsza... Czytaj więcej

Dziś wolałabym siebie nie spotkać – o „Elizabeth Costello” Coetzeego/Warlikowskiego w Nowym Teatrze w Warszawie

Jedną z najważniejszych scen szekspirowskiej Miarki za miarkę, jest ta nocna w ogrodzie, w trakcie której Marianna – podstawiona przez ukrywającego się pod przebraniem mnicha księcia Wiednia oraz siostrę zakonną Izabelę –  oddaje się zamiast niej Angelowi, aktualnemu władcy stolicy Austrii, człowiekowi dwulicowemu, ale też przede wszystkim ogarniętemu niemożliwą do opanowania seksualną żądzą ku Izabeli. Marianna ma w tej intrydze swój interes, jej bowiem dawny związek z Angelem jest pozbawiony... Czytaj więcej

Nowohucka bajka wierutna – “Aktorzy prowincjonalni czyli pociąg do Hollywood” Michała Siegoczyńskiego w Teatrze Ludowym

Gdyby temat spektaklu Michała Siegoczyńskiego w Teatrze Ludowym był inny, warto by było o nim co najwyżej wspomnieć. Nie ma w nim bowiem nic zaskakującego, ot kolejne przedstawienie w ulubionym stylu tego reżysera – kolaż scen, zrobionych w poetyce śmieszne/smutne/śmieszne/smutne. Traktuje on jednak o aktorstwie i teatrze, aktorzy więc – w jakiej instytucji by się tego nie wystawiało – robią również spektakl o sobie, swoim życiu i aktorskim losie, który... Czytaj więcej

Świat jest biblioteką, raz coś widzisz za oknem, raz w książce! – rozmowa z Robertem Wilsonem, gościem MFT Kontakt

Rozmowa ta została przeprowadzona w sierpniu zeszłego roku, podczas festiwalu teatralnego Kunstfest Weimar 2023, dzięki uprzejmości i pomocy dyrektora tej imprezy Rolfa Hemke, za co zresztą serdecznie mu dziękuję. Robert Wilson przyjechał do Weimaru, gdyż jednym z najważniejszych wydarzeń zeszłorocznej edycji KW była premiera jego spektaklu „Król Ubu”, według sztuki Alfreda Jarry’ego. Spotkaliśmy się w hotelowym apartamencie znakomitego gościa, zasiadając wygodnie na sofach w living roomie. Podczas trwania rozmowy cicho... Czytaj więcej

Teatr muzyczny to po prostu teatr – rozmowa z Wojciechem Kościelniakiem (po premierze „Chłopców z Placu Broni” w Teatrze Kameralnym w Bydgoszczy)

Tomasz Domagała: „Chłopcy z Placu Broni” to lektura mojego dzieciństwa – i pańskiego zapewne też. Co pana skłoniło, żeby się nią zająć? Wojciech Kościelniak: Od razu sprostowanie, jakoś dziwnym trafem nie przerabiałem w szkole “Chłopców z Placu Broni”, a jeśli nawet tak, to mi to naprawdę wypadło z pamięci. Kojarzyłem natomiast tę powieść jako zjawisko społeczne, w latach 80-tych był przecież nawet taki bardzo popularny zespół muzyczny o tej właśnie... Czytaj więcej

Na pokładzie IMPRODROMU – oficjalny dziennik festiwalowy

Poniedziałek, 6 maja 2024 I like the way you kiss me – ostatni dzień Improdromu 1. Ostatnią część Main Castu – czyli ostatni spektakl improwizowany przez zatrudnioną do tego projektu specjalną grupę aktorów – wyreżyserowała znakomita australijska improaktorka Rama Nicholas. Co ciekawe, jej reżyseria była w tym przypadku najbardziej zbliżona do tej pojętej stereotypowo, gdyż mogliśmy obserwować, jak Nicholas, siedząc na scenie wraz z odpowiedzialną za muzykę, Niceol Blue, podrzuca... Czytaj więcej

Z lampą w ręku – o „Znikaniu. I’m nowhere” w reż. Norberta Rakowskiego z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu (V Maraton Teatralny)

  Gdy obejrzałem Znikanie po raz pierwszy, uderzył mnie jakiś przerażający chłód tego spektaklu. Trzy opowieści poświęcone eutanazji ani przez moment mnie emocjonalnie nie zaangażowały. Były ciekawe, dobrze opowiedziane, trzymały mnie jednak na dystans. Pomyślałem więc, że muszę ten spektakl zobaczyć raz jeszcze, sprawdzić, czy to jest rodzaj odbioru przez twórców niejako zaprogramowanego, a może lepiej – oczekiwanego, czy też moje wrażenia są wynikiem osobistego podejścia do tematu i własnych... Czytaj więcej

Wulkan energii – o spektaklu “Instytut” w reż. Jędrzeja Wieleckiego (V Maraton Teatralny)

Największą zaletą spektaklu Jędrzeja Wieleckiego „Instytut” jest energia młodych, znakomitych aktorów, którą wnoszą oni na scenę, niczym prawdziwy skarb, zwłaszcza, że zbyt oczywista dla teatru fabuła książki Jakuba Żulczyka nie pomaga. Oczywiście wszystko można w teatrze „wywrócić na lewą stronę”, w sensie opowiedzieć tak, żeby błyszczało, ale spektakl Jędrzeja Wieleckiego to nie ten przypadek. Jest to niestety opowieść tak przewidywalna i w niewyrafinowany sposób opowiedziana, że recenzent naprawdę nie ma... Czytaj więcej