Za osiemdziesiąt, sto lat – o “Dobrze ułożonym młodzieńcu” wg Janiczak w reż. Rubina z Teatru Nowego w Łodzi (Open The Door)

Ostatnim spektaklem, który naprawdę zmienił moją perspektywę postrzegania osób transseksualnych (mogę odpowiadać tylko za nią), był przejmujący monodram artystki, performerki, osoby należącej do tej właśnie grupy wykluczonych, Silvii Calderoni MDLSX w reż. Enrico Cassogrande, pokazywany na wrocławskim Dialogu kilka lat temu. Zapamiętam na zawsze scenę, w której Bohater/ka opowiada, jak zatrudnił/a się w podwodnym ogrodzie/peep show, w którym wraz z dwoma innymi osobami występował/a z zamkniętymi oczami w charakterze seksualnego dziwadła, które... Czytaj więcej

Jak się dobrze obieca, to nawet nie trzeba dać – o spektaklu „Miła robótka” Agnieszki Jakimiak i Mateusza Atmana z Teatru im. Fredry w Gnieźnie (Kontakt 2023)

Nie znajdziecie w tym spektaklu fabuły, a to dlatego, że jego sercem jest coś na kształt wykładu, intelektualnego wywodu (nie mylić ze wzwodem, chociaż w tym przypadku ta pomyłka jest chyba uprawniona) na temat historii… no, właśnie czego, pornografii, naturyzmu czy seksualności? Chyba wszystkiego naraz, ale jest to tak zapętlone, że nie sposób się w tej rzeczywistości odnaleźć. Nie znajdziecie w tej opowieści bohaterów, czwórka bowiem znakomitych na co dzień... Czytaj więcej

Ślōnskŏ corrida z samym sobōm – o “Byku” Twardocha/Talarczyka w Teatrze Śląskim w Katowicach

Gdy zobaczyłem, że do programu tegorocznej edycji Open the Door włączony został monodram dyrektora śląskiej sceny Roberta Talarczyka Byk, zrealizowany w duecie ze Szczepanem Twardochem w STUDIO teatrgalerii w Warszawie, to bardzo się ucieszyłem. Znając bowiem ten spektakl oraz mocno eksponowaną i eksplorowaną w nim niełatwą relację Ślązaków z Polakami, marzyłem, żeby kiedyś zobaczyć go na Śląsku, słusznie podejrzewając, że na którejś z lokalnych scen Robert Talarczyk zagra kompletnie inne przedstawienie. I nie pomyliłem... Czytaj więcej

Dead man walking – o spektaklu Marcina Libera „Ale z naszymi umarłymi” z Teatru im. Żeromskiego w Kielcach (Kontakt 2023)

Zacznę od afery. Kielecki spektakl wywołał wzmożenie jednego z nie najmądrzejszych, ale na pewno gorliwych parlamentarzystów wiadomej partii – nazwisko miłosiernie pominę –  który rozpętał stormshit z kategorii szargają świętości i pamięć „poległych”. Zresztą musiał donieść do centrali, bo rzecz miała dotyczyć Smoleńska, a jak wiadomo, temat to na żoliborskim dworze i niezwykle ważny, i grząski.  Oczywiście poseł się do teatru nie pofatygował, wiadomość o rzekomym skandalu zaczerpnął zaś z głupawego tekstu jednego... Czytaj więcej

My – o “Odpowiedzialności” Michała Zadary z Centrali i Teatru Powszechnego w Warszawie (Open The Door)

W programie teatralnym, mającym formę wielkiej jednostronicowej płachty, czytamy następujący opis: „Odpowiedzialność” jest historią kryzysu uchodźczego na białoruskiej granicy. Wielu z nas, obywateli, zna fakty o śmierci, głodzie, o brutalności i bezradności, ale nie umiemy ułożyć z nich spójnej historii. Gdy ktoś pyta, dlaczego państwo było w stanie przyjąć 2,5 miliona uchodźców na ukraińskiej granicy (stan zapewne na dzień premiery spektaklu – przyp.TD), ale nie kilkanaście tysięcy na granicy białoruskiej – nie... Czytaj więcej

Od Żanety do Antygony – o „Nieostrości widzenia” w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego z Teatru Kwadrat w Warszawie (Open The Door)

Monodram Ewy Ziętek na podstawie tekstu Remigiusza Grzeli poświęcony jest w pierwszym rzędzie niezwykłej postaci Zofii Książek-Bregułowej – poetki, aktorki, osoby prawie całe życie niewidomej (wzrok straciła podczas Powstania Warszawskiego, w czasie którego była łączniczką AK), związanej na stałe, podobnie zresztą jak Ewa Ziętek, z Katowicami. Rozpoczyna się zaś niezwykle ważnym dla bohaterki fragmentem dramatu Finna Methlinga Podróż do zielonych cieni: Nie wiem zupełnie, kim jestem, gdyż śpię w ciemności. Śpię.... Czytaj więcej

Everyman na misteryjnej scenie – o spektaklu Mateusza Pakuły „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” z Łaźni Nowej i Teatru im. Żeromskiego w Kielcach (Open The Door)

Oglądałem przedstawienie Mateusza Pakuły po raz drugi, ale już z zupełnie innym nastawieniem. W styczniu, w Kielcach, po kilku minutach spektaklu zdałem sobie sprawę, że zaledwie kilka przecznic od teatru, w dość podobnej sytuacji umierała moja mama. I do końca nie mogłem się już od tego nagłego i potężnego sprzężenia teatru z moim życiem uwolnić. Oczywiście byłem w stanie i wtedy dostrzec dobrze poukładane elementy teatru Pakuły, a więc: precyzyjną... Czytaj więcej

Teatr otwarty w poniedziałek – oficjalny dziennik festiwalowy 6. edycji OPEN THE DOOR

Poniedziałek, 12 czerwca 2023 Za osiemdziesiąt, sto lat – o Dobrze ułożonym młodzieńcu wg Jolanty Janiczak w reżyserii Wiktora Rubina z Teatru Nowego w Łodzi Ostatnim spektaklem, który naprawdę zmienił moją perspektywę postrzegania osób transseksualnych (mogę odpowiadać tylko za nią), był przejmujący monodram artystki, performerki, osoby należącej do tej właśnie grupy wykluczonych, Silvii Calderoni MDLSX w reż. Enrico Cassogrande, pokazywany na wrocławskim Dialogu kilka lat temu. Zapamiętam na zawsze scenę,... Czytaj więcej

Pamiętaj, na zewnątrz jest śmierć – o „Trzech smutnych sztukach” wg Maeterlincka w reż. Radu Afrima z Teatru Narodowego w Jassach (Kontakt 2023)

Sztuki belgijskiego noblisty, Maurice’a Maeterlincka, jednego z czołowych symbolistów europejskich nie były prawie w ogóle wystawiane w Polsce, co jest dla mnie sporym zaskoczeniem, bo uwielbiamy się przecież „narodowo bałamucić” symbolami, a i energia nadchodzącej nieustanie katastrofy nie jest nam obca. Rozumiem oczywiście, że obecnie, w dobie powierzchownych teatralnych rozprawek na zadane tematy (z góry narzucone przez teatralny mainstream, kapitalizujący bezwzględnie różne traumy wykluczonych), pogłębiony obraz świata i człowieka próbujący... Czytaj więcej

Jak te słówka dźwięczą – o “Badaniach ściśle tajnych” Norberta Rakowskiego z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu (Kontakt 2023)

Iwan Wyrypajew uwielbia sztuki oparte na potokach tekstu, nie inaczej jest więc z Badaniami ściśle tajnymi, z tym jednak zastrzeżeniem, że bohaterowie tego utworu nie rozprawiają o sprawach osobistych (jak to kiedyś u Wyrypajewa bywało) a o palących problemach współczesnego świata. Sytuacja wyjściowa jest następująca: oto 150 naukowców z całego świata – stanowiących niewątpliwie elitę ludzkości w sensie grupy ludzi, uprzywilejowanej w dostępie do wiedzy czy najnowszych zdobyczy nauki – zostaje... Czytaj więcej