W Notatkach tokijskich Hiraty Orizy, rozgrywających się także w muzeum, miała miejsce taka oto znakomita scena. Na nieudanej randce spotyka się para: ona – miłośniczka malarstwa i osoba, która w gruncie rzeczy lubi chodzić w takie miejsca sama, oraz kolega nauczyciel, nie za bardzo zainteresowany sztuką. Kolejny poziom niedopasowania, które staje się widoczne na pierwszy rzut oka. Gdy specjalistka od malarstwa holenderskiego, Rosjanka Nina, robi publiczny wykład o Vermeerze, on... Czytaj więcej