Gdy pojawiamy się na widowni NST, naszym oczom ukazuje się znajdująca się na scenie instalacja, bazująca na obrazie Edwarda Hoppera Benzyna (1940). W tym świecie, skonstruowanym przez scenografkę Dorotę Nawrot, rozgrywa się cały spektakl, od dzieła Hoppera różni go jednak – przynajmniej na pierwszy rzut oka – jeden mały szczegół: obecność człowieka. W dziele amerykańskiego mistrza przy jednym z dystrybutorów znajduje się młody mężczyzna, na scenie Starego zaś – chwilę... Czytaj więcej