Jedną z najbardziej przejmujących scen w hiphopowym poemacie Doroty Masłowskiej wydaje się ta, w której Iwona proponuje Kamilowi pieniądze za seks. „I w tym miejscu przez długą chwilę/słychać ciszę/nacisnął klamkę bez słowa/ wyszedł”. Od tego momentu jego świat zaczyna się walić, niczym domino: Aneta, dziewczyna, z którą Kamil kręci (w każdym znaczeniu tego słowa) nie chce go widzieć; Kamil nocuje u przyjaciela, ale ranek nieubłagalnie następuje i trzeba wracać do... Czytaj więcej